5. Śluby wieczyste i doktoranckie studia filozofii |
W międzyczasie nadszedł inny ważny termin. 30 sierpnia 1927 r. odbyła się uroczystość ślubów wieczystych, czyli złożenie ślubów zakonnych na całe życie. Z rąk biskupa otrzymała krzyż, zapaloną świecę oraz obrączkę, zanim wypowiedziała słowa ślubu ostatecznego i całkowitego oddania się Bogu we wspólnocie zakonnej.
4 października 1928 roku zdała s. Klara uzupełniający egzamin maturalny. Tak więc mogła się zapisać jako zwyczajna słuchaczka na uniwersytet w Grazu. Wybrała jako kierunek studiów język niemiecki i geografię. Wtedy w Grazu było to czymś niezwykłym, by siostra zakonna studiowała na uniwersytecie. Siostra Klara nigdy nie zdjęła swego habitu, także w czasie studyjnych wypraw geograficznych. W swojej prostocie potrafiła znaleźć się w przeróżnych sytuacjach. Jej pogodny spokój, otwarty, przyjacielsko-skromny sposób bycia budziły respekt, a równocześnie sprzyjały kontaktom. Wokół niej utworzyło się koło studentek. Przez swą ułożoną osobowość, jasne sądy, naturalny sposób bycia, bezgraniczną gotowość niesienia pomocy i wyrozumiałą dobroć zdobyła serca wielu.
Po pierwszym roku studiów, latem 1929 r. mogła s. Klara spędzić wakacje w swojej rodzinnej miejscowości. W odległym Grazu nie mogła bowiem przyjmować odwiedzin swoich najbliższych. Swoją radość ze spotkania ze stronami rodzinnymi wyraziła w kilku wierszach.
Podczas geograficznych wycieczek i na wakacyjnych wyjazdach s. Klara poznała liczne, piękne okolice Styrii. W 1931 r. miała możliwość spotkać się z wysokimi górami Austrii. W Döllach, Górna Karyntia (Oberkärnten), w jednym z domów sióstr spędziła wakacje. Stąd też wzięła udział w Salzburskim Tygodniu Szkół Wyższych (Salzburger Hochschulwoche).
Jak tylko pozwalał jej tok studiów, s. Klara rozpoczęła opracowywać swoją rozprawę doktorską. Wybrany temat był dla otoczenia pewnym zaskoczeniem: „Motyw Romea i Julii w niemieckiej dramaturgii". Dla niej było czymś zupełnie naturalnym podjęcie tego ponadczasowego tematu, gdyż miłość ziemska była dla niej zawsze obrazem miłości Boga. Nie na darmo, już jako młoda dziewczyna, chętnie czytała urywki z „Pieśni nad Pieśniami". Praca miała podtytuł: „Nieprzyjaźni rodzice - kochające dzieci".
Siostra Klara wyczuwała ten motyw w niemieckiej literaturze i potraktowała go bardzo rzeczowo jako krytyk literacki. Temat ten poruszył także w niej jej osobiste bolesne doświadczenia. Rodziny jej rodziców, z powodu różnicy stanów, odnosiły się do siebie z dystansem. Dzieci cierpiały z tego powodu. gdyż po wczesnej śmierci ojca i po upadku zakładu kamieniarskiego w czasie wojny owdowiała matka z dziećmi, znajdująca się w trudnej materialnej sytuacji, została opuszczona przez majętnych krewnych. Siostra Klara rzadko o tym mówiła. Jednak w tym też mogła leżeć przyczyna, dlaczego właśnie zainteresował ją ten temat.
Komitet Siostra Klara Fietz, Graz, 1996. |
Powrót do Strony Głównej
Rodzinne strony i dzieciństwo Rozpoznanie powołania i decyzja Matura i nowicjat Czasowe śluby zakonne i studia Śluby wieczyste i doktoranckie studia filozofii Promocja i praca w gimnazjum Pożegnanie ze szkołą i przygotowanie na drogę do wieczności