|
Jest to moim pokornym i matczynym upomnieniem dla was, moje kochane siostry, byście zawsze przed Panem Bogiem i naszym najukochańszym Oblubieńcem Jezusem Chrystusem, a także przed wszystkimi ludźmi, wiernie trwały w karności i przyzwoitości, w głębokiej pokorze, prawdziwej cierpliwości, doskonałym posłuszeństwie i chrześcijańskiej miłości. Uczcie się ukochane siostry, umartwiać w sobie nie tylko te bardzo szkodliwe, ale także wszystkie małe, drobne i nieuporządkowane pożądania, które mogą zaszkodzić waszemu powołaniu i stanowi, a mianowicie: niepotrzebne rozmowy, podejrzliwe, próżniacze myśli, lenistwo i pusty śmiech. Pilnie się o to starajcie, abyście nie tylko między sobą realizowały serdeczną i siostrzaną miłość, ale byście żyły w pokoju z każdym człowiekiem. A Bóg dobry będzie was we wszystkim wspomagał i będzie wam błogosławił. (Żywot..., s. 42).