Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej SMI

 

.

 

S. J. Immakulata Adamska OCD

 

Założyciel Zgromadzenia
Sługa Boży ks. Jan Schneider
(1824-1876)



Sługa Boży Ksiądz Jan Schneider

       Jan Schneider urodził się 11 stycznia 1824 roku w Mieszkowicach koło Prudnika. Lata dziecięce przeżył w biedzie i niedostatku. W okresie szkolnym należał do uczniów zdolnych. Po ukończeniu szkoły elementarnej podjął naukę w gimnazjum w Nysie. Już wtedy zdradzał oznaki powołania kapłańskiego. Aby zaradzić niedostatkom materialnym, udzielał korepetycji. Na własną naukę pozostawały mu godziny nocne. Egzamin dojrzałości złożył z wyróżnieniem w roku 1845. Po maturze przez jakiś czas pracował na roli. Wówczas też poznał warunki życia służących. Później wstąpił na Wydział Teologiczny Uniwersytetu Wrocławskiego. Po ukończeniu studiów musiał odbyć roczną służbę wojskową.

       W 1848 roku wstąpił do alumnatu, aby przygotować się praktycznie do kapłaństwa i pracy duszpasterskiej. Święcenia otrzymał w roku 1849. Jego pierwszą placówką była parafia w Wiązowie. Tam zetknął się z problematyką duszpasterstwa dziewcząt pracujących w fabryce cygar. Roztoczył nad nimi opiekę ojcowską, chroniąc od złych wpływów i demoralizacji. Po dwóch latach ofiarnej pracy w Wiązowie został wikariuszem parafii Najświętszej Maryi Panny we Wrocławiu na Piasku. Tam, pracując przy boku wielkich społeczników, księży J. Wicka i R. Spiskiego, uczył się nie tylko pracy duszpasterskiej, ale i społecznej.

       Wtedy to ks. Jan stworzył jasny obraz zadań w wielkomiejskiej pracy duszpasterskiej, która miała go w przyszłości uczynić wielkim apostołem miłosierdzia. Nabyte bowiem na Piasku doświadczenie okazało się cenne, gdy powierzono mu opiekę nad zagrożoną demoralizacją młodzieżą żeńską imigrującą z wiosek do Wrocławia w poszukiwaniu pracy. W celu roztoczenia nad nimi opieki założył Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej. W chwili powstania stowarzyszenia ks. Jan liczył 30 lat życia i 5 kapłaństwa i żadnego samodzielnego stanowiska dotąd nie zajmował. Znano jednak jego gorliwość oraz troskę o młodzież, o jej moralność i niewinność. Wiedziano, że jest człowiekiem modlitwy, czynu oraz inicjatywy. Godzinę, w której zobowiązał się założyć związek, można uważać za datę powstania Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej.

       Od dwóch lat był proboszczem parafii św. Macieja we Wrocławiu. (Te obowiązki pełnił aż do śmierci w wigilię święta Matki Boskiej Niepokalanie Poczętej w 1876 roku, w 53 roku życia, a 17 kapłaństwa). Postanowił przede wszystkim z każdej dzielnicy miasta wybrać po jednej współpracowniczce, która by wraz z nim stworzyła zarząd, pomogła opracować statut i rozwiązywać stające przed związkiem zadania. W swej pokorze nazywał je fundatorkami dzieła, choć właściwie to on był jego założycielem. Panie te, znając lepiej psychikę kobiecą oraz status służby domowej, zajęły się stroną materialną i praktyczną powstającego związku, natomiast ksiądz stroną organizacyjną i religijną. Statut jest mistrzowskim dziełem pod względem społecznym, pedagogicznym i apostolskim, o wydźwięku ewangelicznym. Od samego początku założyciel nazwał stowarzyszenie Związkiem Maryi i powierzył go Matce Pana. Ufał, że Ta, która przyniosła światu zbawienie, pomoże dokonać cudu przemiany wśród najgorszej nawet nędzy moralnej.

       Uroczystego poświęcenia Fundacji Najświętszej Maryi Panny dokonano w grudniu 1858 roku. Wówczas to kaznodzieja, ks. Neukirch w swym płomiennym kazaniu podał mały bilans dotychczasowych osiągnięć związku. W czterech latach jego działalności 500 ubogich służących zostało w nim przyjętych, prawie 2000 znalazło opiekę, kilkaset pomoc zdrowotną. Na Wielkanoc 1860 roku związek otrzymał ubożuchną, ale własną kaplicę. W niej to 26 maja tegoż roku ojciec dał habit czterem kandydatkom, które sam przygotował do obłóczyn, przez kilkudniowe rekolekcje. Z konferencji, jak i z obłóczynowego kazania zachowały się zapiski s. Matyldy, z których fragmenty warto przytoczyć, gdyż zawierają charyzmat powstałego zgromadzenia:

       [...] Wstąpiłyście do ubogiej Fundacji Najświętszej Maryi Panny. Jest ona rzeczywiście uboga według pojęć tego świata. Ubóstwo bowiem założyło ten zakład i zbudowało go za cenę potu i mozołu ludzi biednych [...] Ta Fundacja jest ubóstwu poświęcona. Są tu biedne, opuszczone dziewczęta, dla których ten dom ma być drugim domem rodzinnym [...] Czekają was wyczerpujące prace. Posługujecie biednym. Macie być służebnicami sług [...] Na pewno nie braknie takich, którzy wyśmiewać będą wasze plany i nazwą was głupimi za to, żeście życie wasze poświęciły na takie zajęcia. Będziecie nieznane. Będą wam ludzie ubliżali [...] Pamiętajcie, że oddając się na służbę ubóstwu, oddajecie się na służbę Boskiego Oblubieńca.

       Ksiądz założyciel już od dawna nadzieję i ubóstwo uczynił prawem swego życia duchowego. Wiedział, że nieważne jest posiadanie, ważna jest postawa wobec rzeczy. Dla ubogiego w duchu wszystko jest darem i nadzieją. Jest zawsze gotowy wszystko dla Pana zaryzykować, bo wie, komu zawierzył. Nadzieja swą pełnię doskonałości osiąga właśnie w ubóstwie, z którym Chrystus związał swe szczególne błogosławieństwo, obiecane "ubogim w duchu". Błogosławieństwo ukazuje pozytywny aspekt ubóstwa, podczas gdy sama cnota ubóstwa - aspekt negatywny, trud wyrzeczenia i oderwania. Dlatego założyciel tak usilnie przypominał, że cnota ubóstwa, wiążąca się ze ślubem ubóstwa, jest zobowiązaniem moralnym, zgodą na ból i trud wyrzeczeń, na akceptowanie poniżenia oraz na brak rzeczy zdałoby się koniecznych, na zależności w ich posiadaniu i używaniu. Bo kto żyje w duchu ewangelicznego ubóstwa, ten musi wypuścić z rąk wszystko, co one zaciskają, a dewizą swego życia uczynić słowa Pana: "Bądź wola Twoja".

       Centrum pobożności księdza założyciela to Eucharystia i Niepokalana. Te dwie miłości chciał zaszczepić w swych duchowych córkach, gdyż miłości te gwarantowały czystość serca, zdolną przezwyciężyć wszelkie przeszkody na drodze zjednoczenia z Bogiem. Pragnął, by członkowie Związku Maryi oraz siostry założonego przez niego zgromadzenia propagowali kult Matki Jezusa w środowiskach swej pracy. Sam ułożył koronkę do Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Za fundament chrześcijańskiej doskonałości uważał pokorę, która rodzi czystą miłość, koronę cnót i autentycznej świętości. Miłość karmi się ofiarą, ma charakter służebny. Chciał, aby założone przez niego zgromadzenie służyło "służącym", bez oczekiwania na wdzięczność. Ze względu na pracę sióstr wśród osób zdemoralizowanych domagał się wielkiej czujności w sferze czystości. Uważał, że czystość jest misterium zaślubin z Chrystusem i Kościołem, zaślubin przeżywanych na najwyższym, bo duchowym poziomie, urzeczywistnia pełnię człowieczeństwa, potwierdza zmartwychwstanie Pana i udziela Jego płodności.

       Właściwością boskiej dziewiczości jest - mimo wielkiej odrazy do grzechu - ogromna miłość dla grzeszników, dla których Bóg zstąpił na ziemię, aby ich zbawić. Dlatego uważał, że im ktoś jest czystszy, tym większym darzy miłosierdziem tych, którzy czystość utracili. Nie tylko nie boi się skalania w kontakcie z błotem grzechu, ale jest gotów do najwyższych poświęceń, aby drugich z błota wyprowadzić. Z własnego doświadczenia wiedział, że ojcowskiej, a tym samym macierzyńskiej miłości nie da się porównać z uszczęśliwieniem duszy mogącej zapalić światło łaski w ciemności grzechu. Drogą do tego jest krzyż, ten sam krzyż, pod którym Najświętsza Dziewica stała się Matką łaski.

S. J. Immakulata Adamska OCD

 

 

Modlitwa o uproszenie łask za przyczyną
Sługi Bożego ks. Jana Schneidera

Boże, Tyś księdza Jana, założyciela Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej, obdarzył żywą wiarą, głęboką nadzieją i gorącą miłością. Dzięki tym cnotom niósł heroicznie pomoc biednym i opuszczonym. Niech i dla mnie uprosi łaskę.................., o którą pokornie Cię proszę, aby ona świadczyła o jego możnym u Ciebie wstawiennictwie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen

Za zezwoleniem Władzy Duchownej
Częstochowa 19.8.1993
NR L. 872

 

O wszelkich łaskach otrzymanych za przyczyną Sługi Bożego ks. Jana Schneidera prosimy pisać na adres:

Siostry Maryi Niepokalanej
ul. Krasińskiego 21
40-019 Katowice

 

 

Artykuł zamieszczony w: "Powrót do korzeni", Katowice, 2004

 

 


  • Strona poświęcona ks. Janowi Schneiderowi
  • Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej SMI

    Powrót do Strony Głównej