Wsłuchujmy się w Głos z Fatimy
ROZWAŻANIE:
Trwa wojna. Ukraina w ogniu... Giną niewinni ludzie, w tym zabijane są dzieci... Ucieczka w znane i nieznane przed śmiercią napełnia ludzi strachem, niepokojem i pytaniem co dalej.... jak długo...? Przeżywamy dramatyczne chwile. Szukamy ratunku ... Nagle zaczęliśmy słyszeć: FATIMA WOŁA! To GŁOS MATKI BOŻEJ. Mobilizujemy siły ducha. Padamy na kolana przed Najświętszym Sakramentem, przyjmujemy Jezusa w Komunii św., bierzemy do ręki Różaniec św., bo to nasza Siła, nasz Oręż!
Matka Boża Fatimska przypomina nam to, co powiedziała do dzieci wybrańców: Hiacynty, Franciszka i Łucji: Módlcie się, módlcie się wiele w intencji grzeszników. Wiele dusz idzie do piekła, bo nie mają nikogo, kto by się za nie ofiarował i modlił... Odmawiajcie codziennie Różaniec, aby wyprosić pokój dla świata. Ze wszystkiego, co możecie, składajcie Bogu ofiary jako akt zadośćuczynienia za grzechy, którymi jest obrażany oraz za nawrócenie grzeszników.... Przyjdę, aby prosić o poświęcenie Rosji memu Niepokalanemu Sercu i o Komunię św. wynagradzającą w pierwsze soboty miesiąca... Wreszcie moje Niepokalane Serce zatriumfuje.
Polecenie poświęcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi, dziś, w obliczu wojny - wypełnił Ojciec św. Franciszek, w łączności z biskupami całego świata. To wydarzenie miało miejsce 25 marca 2022 r. - w uroczystość Zwiastowania Pańskiego. My nie możemy pozostać na samym Akcie Poświęcenia. Mamy wypełniać Orędzie Fatimskie. Przypomnijmy sobie, co Matka Boża powiedziała do s. Łucji: Spójrz, Serce moje otoczone cierniami, które niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa ranią. Przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia do tych wszystkich, którzy przez pięć miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię Św., odmówią jeden Różaniec i przez 15 minut rozmyślania nad piętnastu tajemnicami Różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćuczynienia.
Wpatrując się w Serce Maryi, całkowicie oddane Bogu, czcimy w Niej samego Boga. Ostatecznym celem kultu Niepokalanego Serca Maryi jest być blisko Boga jak Ona i tam odnaleźć siebie. Ona jest naszą Matką daną nam przez samego Jezusa na Krzyżu. Otwarte Jej Serce jest naszą pomocą i źródłem wszelkich łask. Jeśli kochamy naszą Matkę, to bolejemy, gdy jest Ona obrażana, znieważana przez grzechy. Wynagradzanie za te wszystkie zniewagi i obrazy naszej Najukochańszej Matki są motywem do praktykowania nabożeństw pierwszych sobót miesiąca. "Głos" Matki z Fatimy, to wyraz Jej wielkiej miłości do ludzi, by przestali obrażać Boga straszliwymi grzechami i nawrócili się, w przeciwnym razie, świat stoczy się w otchłań zatracenia. Matka Boża przynagla wszystkich ludzi do ratowania świata i dusz ludzkich od potępienia wiecznego, przez modlitwę, szczególnie Różaniec i pokutę.
Jak to czynić, jak ratować świat, w tym Polskę od zguby - daje nam piękny przykład Anna Jenke - wielka Czcicielka Matki Bożej Fatimskiej w swoich rozważaniach. Oto One: "Uwierzmy, że jest jeszcze ratunek przez Maryję! Uwierzmy i coś więcej jeszcze - błagajmy natarczywie! Błagajmy modlitwą, by nas wyrwała z drapieżnych szponów alkoholizmu, demoralizacji, obojętności religijnej. Na szalę milionów wódki rzucajmy swoje umartwienia - całkowitą abstynęncję. Za wielkie zgorszenia i ponure bez światła łaski życia wielu Polek i Polaków - rzucajmy do stóp Bożej Matki swoje twarze pełne wyrzeczeń i umartwienia życia w codziennej pracy domowej i zawodowej. Na takie życie weźmy sobie Moc, Pokój i Łaskę, to znaczy Jezusa Chrystusa. To jest prawdziwe źródło naszej odnowy i przemiany. Tylko wtedy będzie możliwe zrealizowanie życia chrześcijańskiego, byśmy dawali świadectwo". (Dz. s. 353). Tak czyniąc, wypełnimy prośbę Matki Bożej Fatimskiej.