"SOBÓTKA"

 

Pierwsza sobota grudnia 2021 r.

Wsłuchujmy się w Głos z Fatimy



 

 




ROZWAŻANIE:

GRUDZIEŃ. Adwent - czas oczekiwania na przyjście Jezusa Chrystusa. Msza św. roratnia o świcie, ubrana adwentowa świeca tworzą odpowiedni nastrój i wprowadzają nas w głębię Tajemnicy Wcielenia Syna Bożego. Lud Boży od wieków wołał w tęsknocie: Niebiosa spuście rosę, niech się otworzy ziemia, niech zrodzi Zbawiciela. Mowa jest o rosie. A co oznacza rosa, to najlepiej wiedzą ludzie pustyni. Mówią, że pustynia czasem płacze. Rosa, która spada cicho, bez hałasu, dyskretnie, niewidzialnie - ożywia życie na pustyni. Tak też działa Bóg, który ożywia życie na pustyni dusz ludzkich, jeśli te dusze zapragną żyć Bogiem.

Współczesny świat duchowo stał się wielką pustynią. Ziemia bez Boga wyschła. Nie ożywią ją bogactwa materialne, fortuna, pieniądz. Ta pustynia duchowa wciąż się powiększa; obejmuje państwa i narody, również Polskę. Jednakże Opatrzność Boża jest i na pustyni, bo tam są ludzie i czuwa nad nimi. Czuwa również nad nami, mimo, że wielu żyje tak, jakby Boga nie było. A Bóg jest i pojawia się jak rosa cicho, bezszelestnie, dyskretnie, najspokojniej i ożywia nasze życie. Pojawia się gdy nam smutno i gdy radośnie, gdy cierpimy i tęsknimy za tymi co odeszli, gdy lękamy się o życie i boimy się śmierci. W tym wszystkim On jest z nami, blisko... Jeśli my tego nie odczuwamy, to dlatego, że nasza wiara jest nikła, zbyt liczymy na własne siły i nie prosimy o przymnożenie nam wiary. Natomiast za dużo jest w nas krytyki i narzekania, że nie ma autorytetów ani w państwie, ani w Kościele, by móc się na nich oprzeć, że kościoły pustoszeją z winy duchowieństwa, że Kościół sprzeciwia się legalizacji małżeństw homoseksualnych i aborcji, i jeszcze wiele innych zarzutów stawianych także przez ludzi wierzących. A brak jest dogłębnego wejrzenia we własne życie.

Adwent jest czasem refleksji i wyciszenia, by z tym bagażem krytykanctwa, niezgody nie iść do Betlejemskiej Szopki na powitanie Narodzonego Syna Bożego - Maleńkiej Miłości. Trzeba wyciszyć się, bo tylko w Ciszy usłyszymy Głos Boga. W Ciszy Nocy Betlejemskiej rodził się Jezus - Syn Boga Żywego. Zatem, niech umilkną różnego rodzaju publikatory medialne choć na trochę, które zabierają ciszę i w zjednoczeniu z Jezusem Eucharystycznym, w modlitwie żarliwej, w miłości świadczonej naszym bliźnim podążajmy do Betlejem, by spotkać Jezusa - Wcielonego Boga. Wówczas nasze serca wypełnią się radością i pokojem.

Idźmy nie sami, lecz z Niepokalaną Dziewicą Maryją, wywyższoną przez samego Boga, która pojawiła się na horyzoncie jak Jasna Jutrzenka na firmamencie nieba, rzucająca Światło na cały glob ziemski. Idźmy ze Św. Józefem - Jej Oblubieńcem. Pokorna Dzieweczka z Nazaretu, przez swoje "Fiat" - na świat przyniosła Jezusa - Zbawiciela ludzi i narodów. Spełniły się wzdychania ludu: Niebiosa rosę spuście nam z góry, Sprawiedliwego wylejcie chmury. Tęsknota została zaspokojona. Niepokalana stała się Matką Boga i ludzi. Przed Nią rozmodlona ziemia będzie klęczeć w pokorze i będą Ją sławić wszystkie narody... Ona weźmie na siebie nasze troski i zwątpienia, prośby i błagania. Ona będzie prowadzić ludzkość do swego Syna. Czy wszyscy skorzystają z Jej matczynej troski o życie z Bogiem, o dochowanie wiary do końca, także w czasach próby? Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie? (Łk. 18, 8). Wielu wzgardzi Jej troską, odejdzie od Boga, pogrąży się w straszliwych grzechach, boleśnie raniąc Jej Niepokalane Serce. Wielu za miłość odpłaci się obojętnością, co też prowadzi do zguby. Niepokalana Matka nieustannie szuka zagubionych i prosi nas o pokutę, o Różaniec, by się ludzie nawrócili i nie zginęli dla wieczności... Módlmy się również za siebie samych, byśmy nigdy nie usłyszeli słów Pana Jezusa: Czy i wy chcecie odejść? (J 6, 67). Niech nigdy taki moment nie nastąpi. Na szczęście jest bardzo dużo ludzi, którzy okazują swą wierność Bogu i miłość, zabiegają o uświęcenie własne, także o świętość innych. Chciejmy do nich należeć, a Bóg nie poskąpi nam swej łaski.


Czekam na Ciebie, Jezu mój mały -
Ciche błagania ku Tobie ślę

 

 



 

 


  • "Sobótki"
  • Archiwum "Sobótek"

    Powrót do Strony Głównej