"SOBÓTKA"

 

Pierwsza sobota sierpnia 2021 r.

Wsłuchujmy się w Głos z Fatimy



 

 




ROZWAŻANIE:

SIERPIEŃ. To czas szczególnie poświęcony Matce Bożej. "Anielska" - której cześć oddają Aniołowie. "Wniebowzięta" - pełna chwały jako Matka Bożego Syna wstępująca do Nieba. "Jasnogórska" - Tarcza i Obrona Narodu Polskiego. I "Pani Fatimska", którą szczególnie czcimy w pierwsze soboty miesiąca. Przy Maryi, Jej Niepokalanym Sercu skupmy się dziś, wołając:

Do Serca Twego Pani świata, my dzieci Twoje garniem się,
Gdy ogrom cierpień nas przygniata - o Matko nasza, zlituj się!

Ona z czułością Matki przygarnie nas, wsłucha się w nasze prośby, ale także we wołanie o przebaczenie, wszak niejednokrotnie zraniliśmy Jej Niepokalane Serce naszą niewiernością, opieszałością w służbie Bogu i ludziom, i za rany zadawane przez grzechy świata. W świetle Bożej prawdy, widzimy jak nic nie jesteśmy warci bez Matki, bez Jej nieustającej pomocy. Jak bardzo nasze społeczeństwo i naród polski zagubił się w swojej drodze ku przyszłości, jak bardzo ufa tylko ludzkim możliwościom. Dlatego żyje w niepewności, lęku i smutku. Mamy zamaskowane nie tylko twarze, ale i dusze. Zatem, musimy się z tego wreszcie otrząsnąć, odnowić nasze więzi z Bogiem, iść do Matki po radę, Ona wskaże, co mamy czynić, dziś. ZAWIERZMY SIĘ JEJ - a nie zawiedziemy się! Na szczęście wielu to czyni i w tym zagubieniu pielgrzymuje na Jasną Górę, bo tam jest DOM i TRON - czyli MATKA i KRÓLOWA. Nie wszystkich stać, by udać się tam fizycznie, ale pielgrzymka duchowa zawsze się uda. Idźmy ....
        Uwijmy wieniec olbrzymi,
        wian niebieski, czerwony i płowy,
        zanieśmy go pielgrzymując
        wszyscy razem do Częstochowy.
        Z wiernością Czarnieckiego,
        z Kordeckiego sercem płonącym
        pójdziemy do naszej Matki,
        my, dzieci, Jej miłość czujące,
        by paść do nóg Jej i podniósłszy
        źrenice ku Niej nieśmiałe,
        ujrzeć Jej ciemne oblicze,
        odziane w złocistą chwałę.
                (K. Iłłakowiczówna; Na cześć Matki Boskiej Częstochowskiej)

Matka pocieszy, ukoi nasze zbolałe serca, wyciszy szalejące wokół burze zaprowadzi do swego Syna Jezusa Chrystusa, Który czeka na nas z miłością i chce nas tą miłością obdarzyć. Warunek spotkania z Jezusem - to CISZA... A my wciąż jesteśmy niespokojni, wciąż pytamy, co to będzie dalej z nami? Nasz wzrok wciąż jest skierowany ku przyszłości przez co często tracimy kontakt z rzeczywistością. To jest nasz osobisty dramat, ale też dramat świata, który coraz bardziej traci to, do czego dąży... wciąż dalej i dalej ... - aby coraz więcej osiągnąć. Człowiek zniewolony przeszłością i przyszłością, mało żyje teraźniejszością. A Pan Bóg JEST, TERAZ. Jest realnie obecny na ołtarzu i chce się ze mną spotkać. Mogę dostrzec Go oczyma wiary, i to m o j e j wiary. A jaka ta moja wiara jest...?

Prośmy dziś Matkę Najświętszą, "Pannę Wierną" - która raz uwierzyła w Słowo Boga i do końca pozostała Mu wierna, by nas zaprowadziła przed Ołtarz i przed Tabernakulum, gdzie jest Osobowy Bóg Jezus Chrystus, z Którym mogę rozmawiać i łączyć się w Komunii Świętej. On daje mi Siebie, w całej doczesności, aby tę doczesność uczynić środkiem prowadzącym do mojego spotkania z Nim w wieczności. On jest Cały dla mnie i zawsze czeka na mnie. Z Nim mogę nawiązać rozmowę bardzo osobistą. A czasem może wystarczyć mowa milczenia... On da mi ukojenie. To nie świat da ukojenie, odsunie lęki, serce wypełni radością - ale życie w bliskości Boga i życie z Maryją - naszą Matką i Królową.

 

 



 

 


  • "Sobótki"
  • Archiwum "Sobótek"

    Powrót do Strony Głównej