Wsłuchujmy się w Głos z Fatimy
ROZWAŻANIE:
MAJ. Pieśnią wesela witamy - o Maryjo, miesiąc Twój. Piękny maj, pokryty zielenią i kwiatami zachwyca oczy, swym urokiem porywa serce i unosi gdzieś hen ku Górze, ku Bogu - Stwórcy tego pięknego świata. To wszystko dla człowieka. A najcudowniejszym Arcydziełem Boga jest Maryja Niepokalanie Poczęta. Ona dzieł Bożych korona nad anioły wywyższona. Choć jest Panią nieba, ziemi - nie gardzi dary naszymi.
Jej cześć głosi cały stworzony świat: łąki umajone, góry, doliny zielone, cieniste gaiki, źródła i kręte strumyki... I co żyje i co czuje chwali Maryję. A ludzie? Czy w obecnej rzeczywistości będą gromadzić się przy kapliczkach przydrożnych i śpiewać Litanię Loretańską? Czy ich głosy złączą się z głosami całej przyrody i utworzą harmonijną symfonię na cześć Matki Najświętszej, Panny Wsławionej? Pandemia nie pozwoli na to. Tęsknimy już za "normalnością" , a najbardziej za życiem w bliskości z Bogiem poprzez Sakramenty św. Wspólnota Ludu Bożego, formalnie i faktyczne prawie nie istnieje. Puste kościoły, z Bazyliką św. Piotra w Watykanie, wprost wołały "nie zabraniajcie ludziom przychodzić do nas". Niech nasza tęsknota za Chrystusem Żywym, Obecnym w Eucharystii, Sakramentach świętych będzie silna jak dynamit i rozwali mury odgradzające nas od Żywego Boga. Niech ta tęsknota i modlitwa błagalna przejedna Bożą sprawiedliwość za straszliwe grzechy ludzi i uprosi oddalenie od nas tej straszliwej epidemii. Prośmy Matkę Najświętszą o wstawiennictwo u Boga, by nam okazał swoje Miłosierdzie, darował winy i oddalił zagrożenia, które są śmiertelne dla duszy i ciała. My grzeszni o to błagamy - wysłuchaj nas, Panie. Matko usłysz, Matko wysłuchaj nas, o Matko przebłagaj swego Syna.
Dzień 3 maja przypomina nam wielkie historyczne wydarzenie, kiedy to w czasie "potopu szwedzkiego" król Jan Kazimierz przypieczętował Aktem Królewskim naszą przynależność do Maryi jako do Królowej Korony Polskiej, słowami: "U stóp Twoich Najświętszych, na kolana padając, obieram Cię dzisiaj za Patronkę moją i moich państw Królową". Był to akt królewski i publiczny. Tego aktu nikt nie odwołał po dzień dzisiejszy. Prośmy zatem Matkę i Królową Polski o odsunięcie nieszczęść od naszej Ojczyzny.
Dzień 13 maja, to pierwsze objawienie się Matki Bożej dzieciom z Fatimy: "Pokutę czyńcie! Odmawiajcie codziennie Różaniec o nawrócenie grzeszników". Świat się nie nawrócił, z cynizmem i pogardą odrzuca Boga. a to przynosi nieodwracalne skutki: wojny, epidemie, śmierć. Na tle objawień fatimskich, wspominamy uratowanie życia Ojca Świętego Jana Pawła II przez Matkę Bożą Fatimską. W 100. Jego urodzin, przypadających na bieżący rok, nie będziemy mogli uczestniczyć na żywo w planowanych uroczystościach, które z pewnością byłyby okazałe i pogłębiające naszą wiarę. Nasuwają się myśli; czy abyśmy na to zasłużyli? Czy czerpaliśmy z bogactwa Jego nauczania coś dla naszego życia? Czy słuchaliśmy Go, gdy mówił o zachowaniu 10 przykazań Bożych, o sumieniu, o nie zabijaniu dzieci nienarodzonych jako o wielkiej zbrodni, która wciąż dokonuje się dziś w naszej Ojczyźnie? Czy choć trochę słuchaliśmy Go? A teraz nie płaczmy z powodu, iż jubileuszowe świętowanie będzie zamknięte hermetycznie i pozostanie tylko w sferze ducha.
A nawiązując do objawień fatimskich, to na koniec posłuchajmy jeszcze co mówi do nas Święty nasz Papież Jan Paweł II i słowa te niech nam zapadną w serca. "Wezwanie jakie Bóg skierował do nas za pośrednictwem Najświętszej Maryi Panny, w pełni zachowuje do dziś aktualność. Orędzie Fatimy wzywa do nawrócenia, ostrzega ludzkość, aby nie stawała po stronie smoka, który ogonem zamiata trzecią część gwiazd niebieskich i rzuca je na ziemię (por. Ap 12,4)".