"SOBÓTKA"

 

Pierwsza sobota listopada 2019 r.

Wsłuchujmy się w Głos z Fatimy



 

 




ROZWAŻANIE:

LISTOPAD - To miesiąc zadumy nad przemijalnością życia... To czas wdzięczności Bogu za Jego wielką miłość do człowieka, która daje się poznać już tu na ziemi, a w pełni ukaże się w wieczności, gdzie wiara i nadzieja ustaną, pozostanie tylko miłość, jak mówi św. Paweł Miłość nigdy nie ustaje (1 Kor, 13, 8). Tej miłości doznają wszyscy Święci, których wspominamy w dzień 1 listopada - w uroczystość Wszystkich Świętych. A kim są Święci? Najkrótsza odpowiedź jest taka: Święci - to ludzie, którzy byli otwarci na Boga i przez nich Niewidzialny Bóg stawał się widzialny na ziemi. To takie proste, wydawać by się mogło do zrozumienia, a zarazem trudne. Proste, bo przez Świętych Bóg stawał się widzialny wtedy, gdy na przykład ktoś uśmiechnął się do smutnego, samotnego człowieka, gdy napisał serdeczny list podtrzymujący kogoś na zdrowiu, gdy odwiedził ciężko chorego, ukazując mu sens cierpienia, gdy uczynił krzyżyk na czole wątpiącemu w Boże miłosierdzie i pocieszył, gdy przebaczył zadane przykrości. Można by mnożyć długą listę czynów miłości małych i wielkich, czasem aż heroicznych, gdzie Bóg doznawał od człowieka miłości świadczonej drugiemu człowiekowi. Tak czynili Święci, choć nie uważali się za świętych.

     W dniu 2 listopada przywołujemy też na pamięć naszych Zmarłych, z którymi możemy się spotkać tylko w Bogu, w Komunii św., w Jezusie, który łączy - jak brama - żywych i umarłych w Tajemnicy Eucharystii. Pamiętajmy o naszych Zmarłych w modlitwie. I wraz ze świętymi adorujmy i uwielbiajmy Boga w Trójcy Jedynego.

     Niech będzie Bóg uwielbiony w swoich aniołach i swoich świętych.
Kościół św. nie jest wspólnotą tylko świętych, lecz wspólnotą, która wciąż przeżywa swoje nawrócenia. Zostać świętym ma szansę każdy, nawet największy grzesznik, jeśli dąży do nawrócenia. Bóg zbawia często przez gorzkie łzy, poprzez mękę serca, ciężar krzyża, udzielając każdemu wystarczającej łaski do osiągnięcia wiecznej szczęśliwości, byleby człowiek otworzył się na jej działanie.

     Z wielką pomocą w zbawianiu człowieka przychodzi Matka Najświętsza - Ucieczka grzeszników, Pośredniczka Łask. Ona Wszechmocy Błagająca - prosi Boga za grzesznikami, by się nawrócili. Wszędzie, gdziekolwiek objawia się na kuli ziemskiej - prosi o pokutę i różaniec za grzeszników. Ona widzi jak świat bez Boga stoi nad przepaścią, jak żyje w pustce, w nicości, w nieustannym niepokoju i cierpieniu. Duch życia uchodzi z naszych społeczeństw. A przecież Bóg wciąż w nas żyje. Prawda pozostaje niezmienna, wieczna. Jej imię to Jezus Chrystusa, Król Wszechświata i Władca nasz. Zmaterializowany świat zdradza Boga, gardzi Nim, wypowiadając szatańskie non serviam i służy bogom mającym postać finansjery, użycia, konsumpcji i żądzy władzy. To niepohamowane szaleństwo obejmuje coraz więcej krajów i narodów, dociera też do naszej Ojczyzny. Prawdziwa walka toczy się w sercach. Sumienie, które w milczeniu szanuje Tajemnicę Boga, skutecznie udaremnia wrzaski ideologów. Dobro postępuje w milczeniu. Zatem, wyciszmy siebie... Nie lękajmy się!

     Prośmy Maryję naszą Matkę, by prowadziła naród polski po bezpiecznych drogach, by zapanowało w naszej Ojczyźnie królestwo Jej Syna - Króla i Pana naszego. By nowy parlament i rząd polski, przed którym stoją ważne i trudne zadania, oświecony światłem Ducha Świętego, pod berłem Chrystusa Króla - stawiał barykady ludzkim nieprawościom, bronił wiary i dumy narodu polskiego. By był przykładem dla Europy i innych państw świata w swej wierności Bogu, Kościołowi i Tobie Matko, Królowo nasza. Otoczmy Różańcem całą Polskę, z nowym parlamentem i rządem. Niech wszyscy usłyszą Głos Matki i Królowej:


Uczyńcie co wam mówi Syn.
Przeobleczcie wiarę w czyn.
Niech się Słowo Boże stanie
Ciałem w każdym z nas. Amen.

 


 

MATKA BOŻA WZYWA NAS

Oto niektóre prośby Pani z Fatimy



Módlcie się wiele.
Najświętsze Serce Jezusa i Maryi chcą wam okazać miłosierdzie.
Ofiarujcie zawsze Bogu Najwyższemu wasze modlitwy i ofiary.

Módlcie się i umartwiajcie w intencji grzeszników. Wiele dusz idzie do piekła, bo nie mają nikogo, kto by się za nie ofiarował i modlił.

Przyjdę, aby prosić o poświęcenie Rosji memu Niepokalanemu Sercu i o Komunię św. wynagradzającą w pierwsze soboty.

Odmawiajcie codziennie Różaniec, aby wyprosić pokój dla świata.

Wreszcie Moje Niepokalane Serce zatryumfuje!


 


 

PRAKTYKA NABOŻEŃSTWA PIERWSZYCH SOBÓT MIESIĄCA

Drodzy nasi Przyjaciele!

(...)

W Przesłaniu Fatimskim znajduje się prośba Matki Najświętszej, dotycząca nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca. W dniu 10 grudnia 1925 r. Maryja objawiła się Łucji z Dzieciątkiem i pokazała jej cierniami otoczone Serce. Maryja wówczas powiedziała:

„Córko moja, spójrz, Serce moje otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa wciąż na nowo ranią. Przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia do tych wszystkich, którzy przez 5 miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię św., odmówią jeden Różaniec i przez 15 minut rozmyślanie nad tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćczynienia”.


WYJAŚNIENIE

Dlaczego 5 sobót wynagradzających?

     Chodzi o 5 rodzajów zniewag, którymi ludzie obrażają Niepokalane Serce Maryi.
Oto one:
1. Obelgi przeciw Niepokalanemu Poczęciu
2. Obelgi przeciw Jej Dziewictwu
3. Obelgi przeciw Jej Bożemu Macierzyństwu
4. Obelgi, obojętność, wzgarda, a nawet nienawiść, które chce się wpoić w serca dzieci
5. Bluźnierstwa, które znieważają Maryję w Jej świętych wizerunkach


ELEMENTY NABOŻEŃSTWA


1. Spowiedź w pierwszą sobotę miesiąca (może być dzień, dwa wcześniej)
2. Komunia Św. w pierwszą sobotę miesiąca, z intencją wynagradzającą
3. Różaniec wynagradzający – należy odmówić jedną część Różańca
4. Piętnastominutowe rozmyślanie nad jedną częścią z tajemnic Różańca lub wszystkimi.

Anna Jenke, praktykowała nabożeństwo 5-ciu sobót miesiąca; nazywała je „Sobótkami”. Do tego przynaglała ją miłość do Matki Najświętszej i troska o losy świata. Żyła w czasach wojującego ateizmu i widziała jego skutki. Trwały wówczas prześladowania za wiarę, a światu zagrażała wojna. Anna czuła nadchodzącą karę Bożą, dlatego Ona jak i grupa modlitewna, którą zorganizowała – praktykowały to nabożeństwo.
    
Po odejściu Anny do wieczności, Jej przyjaciele nie pozwolili, by „Głos z Fatimy”, przebijający się przez wierną Czcicielkę Matki Najświętszej Annę Jenke - umilkł. Dlatego Towarzystwo Przyjaciół Anny Jenke kontynuuje „Sobótki”, zachęcając do tej praktyki nowych ludzi. Niech potęguje się w nas gorliwość w ratowaniu świata, przez żarliwie modlitwy, zwłaszcza przez Różaniec, pokutę i dobre uczynki. Ten duchowy dar składajmy na ręce MATKI BOŻEJ - PANI FATIMSKIEJ, z prośbą, by go zaniosła przed Boga Tron.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica
s. Bernadeta

 

 


  • "Sobótki"
  • Archiwum "Sobótek"

    Powrót do Strony Głównej