ROZWAŻANIE:
LIPIEC. Pełnia lata - czas odpoczynku, urlopów, wędrówek, pielgrzymek. Miejmy oczy szeroko otwarte na piękno świata i posłuchajmy jak trawa rośnie, jak wiatr chodzi pośród zbóż, jak szumi morze. I uchwyćmy swój rytm życia. A potem spokojnie popatrzmy na siebie i pomyślmy, co należy w sobie uporządkować, co zmienić, by życie nasze było lepsze.
Są już wakacje, to wyjątkowa szansa wielkich spotkań również z Panem Bogiem. Sprzyja temu czas i okoliczności. Wzmożony ruch pielgrzymkowy do sanktuariów maryjnych, dostarczy wiele duchowych przeżyć i radosnych spotkań z Matką Najświętszą. Szczególnie Jasna Góra przyciągnie do siebie ludzi z całej Polski i świata. Pośpieszą do Matki i Królowej utrudzone życiem Jej dzieci, Zaniosą swoje kłopoty i łzy, które czasem są potężniejsze od słów. Przed Matką trzeba się wypłakać, będzie lżej. Ona nikim nie pogardzi, nawet tymi, którzy Ją obrażają, znieważają, którzy zakładają Jej na głowę tęczową koronę, jeśli tylko zechcą do Niej przyjść i popatrzeć w Jej oczy - przyjmie je z matczyną dobrocią. Może pod wzrokiem Matki nastąpi nawrócenie? Matka wsłuchuje się w prośby i zwierzenia, czasem wpatruje się tylko w milczącą obecność Jej dzieci i też ich rozumie. Uwrażliwiajmy nasze sumienia, by Matce, która nas tak bardzo kocha - nigdy nie zrobić, choćby najmniejszej przykrości. Święty Jan Paweł II, przez cały swój Pontyfikat, uczył nas słowem i postawą
- Jak kochać Matkę Bożą i jak Jej słuchać
- Jak otwierać drzwi Chrystusowi i kierować się Ewangelią
- Jak rozpalać serce miłością do Boga, Matki Najświętszej i do wszystkich ludzi.
Do Niepokalanej Matki idźmy z nadzieją, że nas wysłucha, także w tych trudnych sprawach, które nas nękają. Wszak To Serce zna dzieci głos i odwróci bolesny cios. A bolesny cios raz po raz spada na nas samych, spada też na samego Boga, na Chrystusowy Kościół, na ludzi wiary wychowanych na Dekalogu, którzy zapatrzeni w Boga szli przez polską ziemię, wpisując się w tysiącletnie dzieje Polski. Smutne to, że dziś tych ludzi się wyśmiewa, a "na fali" są ci, którzy deprawują dzieci, szydzą z wiary katolickiej, a grzechów swoich już się nie wstydzą, lecz publicznie je popełniają.
Przed Tobą Najświętsza Matko zginamy kolana i za wszelkie grzechy: za zdrady Boga i nienawiść, za nieprawości, za grzechy "Sodomy i Gomory" , za bluźnierstwa kierowane do Ciebie i Twego Najmilszego Syna - za to wszystko szczerze przepraszamy i błagamy:
Przepuść Panie, przepuść ludowi Twemu
i nie bądź na nas zagniewany na wieki
Maryjo Dziewico, Pani Anielska, Pani Fatimska mamy jeszcze prośby; błagamy Cię o ratunek dla naszej Ojczyzny, by trwała przy Bogu. By naród polski, mimo silnych prądów ateistycznych, dawał świadectwo wierności Bogu i Jego Prawu w naszej Ojczyźnie, Europie i całym świecie. Matko czuwająca przy swoim Synu - od Betlejemu aż po Golgotę - obudź z letargu duchowego tych, którzy są obojętni na sprawy Boże i milczą, natomiast stawiają największe wymagania duchowieństwu. Obudź inteligencję katolicką, by włączyła się w wielkoduszną modlitwę i działanie dla dobra całego Kościoła, swojej parafii, rodzin. By każda rodzina była Bogiem silna. By różaniec jak pas ratunkowy stał się dla wszystkich w Ojczyźnie codzienną bronią w walce ze złem, pomocą w szukaniu prawdy i życia prawdą. Byśmy byli mocni wiarą, nie załamywali się pod naciskiem ateistycznej, laickiej propagandy godzącej w godność człowieka. Maryjo, ucz nas prawego życia, broń przed zakusami Złego. Pomnij -
"My, Polska, My, naród - lud Twój!"
Lipiec, to miesiąc poświęcony Krwi Przenajświętszej Pana Jezusa. Żyjmy w kręgu radości i wdzięczności, że Bóg dał nam swego Syna ... Chrystusa ... Eucharystię ... - jest z nami w każdej sekundzie - jest Chlebem i Napojem.
Krwi Chrystusowa, napój mnie. Wodo z boku Chrystusowego - obmyj mnie...
MATKA BOŻA WZYWA NAS
Oto niektóre prośby Pani z Fatimy
Módlcie się wiele.
Najświętsze Serce Jezusa i Maryi chcą wam okazać miłosierdzie.
Ofiarujcie zawsze Bogu Najwyższemu wasze modlitwy i ofiary.
Módlcie się i umartwiajcie w intencji grzeszników. Wiele dusz idzie do piekła, bo nie mają nikogo, kto by się za nie ofiarował i modlił.
Przyjdę, aby prosić o poświęcenie Rosji memu Niepokalanemu Sercu
i o Komunię św. wynagradzającą w pierwsze soboty.
Odmawiajcie codziennie Różaniec, aby wyprosić pokój dla świata.
Wreszcie Moje Niepokalane Serce zatryumfuje!
PRAKTYKA NABOŻEŃSTWA PIERWSZYCH SOBÓT MIESIĄCA
Drodzy nasi Przyjaciele!
(...)
W Przesłaniu Fatimskim znajduje się prośba Matki Najświętszej, dotycząca nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca. W dniu 10 grudnia 1925 r. Maryja objawiła się Łucji
z Dzieciątkiem i pokazała jej cierniami otoczone Serce. Maryja wówczas powiedziała:
„Córko moja, spójrz, Serce moje otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa wciąż na nowo ranią. Przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia do tych wszystkich, którzy przez 5 miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię św., odmówią jeden Różaniec i przez
15 minut rozmyślanie nad tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćczynienia”.
WYJAŚNIENIE
Dlaczego 5 sobót wynagradzających?
Chodzi o 5 rodzajów zniewag, którymi ludzie obrażają Niepokalane Serce Maryi.
Oto one:
1. Obelgi przeciw Niepokalanemu Poczęciu
2. Obelgi przeciw Jej Dziewictwu
3. Obelgi przeciw Jej Bożemu Macierzyństwu
4. Obelgi, obojętność, wzgarda, a nawet nienawiść, które chce się wpoić
w serca dzieci
5. Bluźnierstwa, które znieważają Maryję w Jej świętych wizerunkach
ELEMENTY NABOŻEŃSTWA
1. Spowiedź w pierwszą sobotę miesiąca (może być dzień, dwa wcześniej)
2. Komunia Św. w pierwszą sobotę miesiąca, z intencją wynagradzającą
3. Różaniec wynagradzający – należy odmówić jedną część Różańca
4. Piętnastominutowe rozmyślanie nad jedną częścią z tajemnic Różańca
lub wszystkimi.
Anna Jenke, praktykowała nabożeństwo 5-ciu sobót miesiąca; nazywała je „Sobótkami”. Do tego przynaglała ją miłość do Matki Najświętszej i troska o losy świata. Żyła w czasach wojującego ateizmu i widziała jego skutki. Trwały wówczas prześladowania za wiarę, a światu zagrażała wojna. Anna czuła nadchodzącą karę Bożą, dlatego Ona jak
i grupa modlitewna, którą zorganizowała – praktykowały to nabożeństwo.
Po odejściu Anny do wieczności, Jej przyjaciele nie pozwolili, by „Głos z Fatimy”, przebijający się przez wierną Czcicielkę Matki Najświętszej Annę Jenke - umilkł. Dlatego Towarzystwo Przyjaciół Anny Jenke kontynuuje „Sobótki”, zachęcając do tej praktyki nowych ludzi. Niech potęguje się w nas gorliwość w ratowaniu świata, przez żarliwie modlitwy, zwłaszcza przez Różaniec, pokutę i dobre uczynki. Ten duchowy dar składajmy na ręce MATKI BOŻEJ - PANI FATIMSKIEJ, z prośbą, by go zaniosła przed Boga Tron.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica
s. Bernadeta
