"SOBÓTKA"

 

Pierwsza sobota lipca 2017 r.

Wsłuchujmy się w Głos z Fatimy



Intencja ewangelizacyjna:

Aby nasi bracia, którzy oddalili się od wiary, mogli, również za sprawą naszej modlitwy i ewangelicznego świadectwa odkryć na nowo bliskość miłosiernego Pana i piękno życia chrześcijańskiego.



ROZWAŻANIE:

LIPIEC - miesiąc poświęcony czci Przenajświętszej Krwi Chrystusa. Drugi akcent lipca – to akcent maryjny. W stuletnią rocznicę Objawień fatimskich będziemy wsłuchiwać się w Głos Matki Bożej – Pani Fatimy. Dziś skupimy się na wydarzeniu z 13 lipca 1917 r. W tym dniu, Matka Boża przekazała pastuszkom drugą Tajemnicę. W pewnym momencie dzieci zobaczyły morze ognia, a z głębin tego ognia wydobywały się demony i dusze potępionych. Była to straszna wizja piekła, co u dzieci wzbudziło wielką grozę. Po tej wizji, Matka Boża powiedziała:
       Widzieliście piekło, dokąd idą dusze biednych grzeszników.
       Aby ich uratować, Bóg chce ustanowić na świecie nabożeństwo do mego
       Niepokalanego Serca. Jeśli zrobi się to, co ja wam mówię, wiele dusz zostanie
       uratowanych, nastanie pokój na świecie. Wojna się skończy.
       A jeżeli się nie przestanie obrażać Boga, to za pontyfikatu Piusa XI rozpocznie się
       druga wojna, gorsza.

Świat nie przestał obrażać Boga, nadal grzązł w grzechach i przyszła kara: straszna wojna światowa. Matka Boża, objawiając się Łucji 10 grudnia w 1925 r., powiedziała: Chciałabym ustanowić na świecie nabożeństwo do mego Niepokalanego Serca. Następnie dodała: Przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do tych wszystkich, którzy przez pięć miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię św., odmówią jeden Różaniec i przez 15 minut rozmyślania nad piętnastu tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćuczynienia.

     Dzieci z Fatimy, 13 lipca zobaczyły piekło. Ta wizja tak ich przestraszyła, że chciały już umrzeć. Zanim Matka Boża zabrała Franciszka i Hiacyntę do Nieba, dzieci mocno pokutowały i modliły się, by ratować dusze od potępienia.

     My takiej wizji piekła jaką miały dzieci - nie mamy, ale można powiedzieć, że to piekło w pewnym sensie jest dziś na ziemi. Wojny, okrutne morderstwa, zabijanie ludzi na masową skalę, islamistyczny terroryzm, nienawiść i wrogość do Boga prawdziwego, a oddawanie czci fałszywym bogom – to przerażająca rzeczywistość w której żyjemy. To obraz współczesnego świata, Europy, a częściowo to obraz Polski, kiedy widzimy jak ulicami miast przechodzą czarne marsze, opowiadające się za zabijaniem dzieci nienarodzonych, organizowane są uliczne protesty nasycone nienawiścią do ludzi wierzących, którzy w spokoju pragną modlić się za poległych w katastrofie smoleńskiej. Bluźnierstwa i nienawiść do samego Boga okazywana publicznie - przybiera już miarę. Można rzec, że to wizja piekła na ziemi rozpętana przez demonów. Życie bez Boga jest piekłem. Świat zmierza do samozagłady. Co mamy czynić? W pokorze serca zegnijmy kolana przed Bogiem, naszym Panem i Królem, weźmy do ręki Różaniec, tę niezawodną broń do walki z szatanem i błagajmy o miłosierdzie Boże. Wiarą zdobywajmy świat, Europę, a nienawiść pokonujmy miłością. Wsłuchujmy się w Głos Matki Bożej i z ufnością prośmy Ją o pomoc, o ratunek.
       Matko Boża – Pani Fatimska!
       Królowo Pokoju! – ucisz szalejącą burzę na arenie świata.
       Ulecz chorych na nienawiść i uproś łaskę powrotu do Boga.
       Matko nas wszystkich i Królowo świata, która jesteś silniejsza
       od kolumbryn szwedzkich, najazdów tureckich i czołgów bolszewickich -
       wysłuchaj naszych błagań.
       Niech zatriumfuje Twoje Niepokalane Serce w naszych sercach,
       w naszym narodzie, w Europie i w całym świecie.

 


 

MATKA BOŻA WZYWA NAS

Oto niektóre prośby Pani z Fatimy



Módlcie się wiele.
Najświętsze Serce Jezusa i Maryi chcą wam okazać miłosierdzie.
Ofiarujcie zawsze Bogu Najwyższemu wasze modlitwy i ofiary.

Módlcie się i umartwiajcie w intencji grzeszników. Wiele dusz idzie do piekła, bo nie mają nikogo, kto by się za nie ofiarował i modlił.

Przyjdę, aby prosić o poświęcenie Rosji memu Niepokalanemu Sercu i o Komunię św. wynagradzającą w pierwsze soboty.

Odmawiajcie codziennie Różaniec, aby wyprosić pokój dla świata.

Wreszcie Moje Niepokalane Serce zatryumfuje!


 


 

PRAKTYKA NABOŻEŃSTWA PIERWSZYCH SOBÓT MIESIĄCA

Drodzy nasi Przyjaciele!

Trwa Wielka Nowenna do Matki Bożej przed stuleciem Jej Objawień w Fatimie. Dobrze będzie przypomnieć sobie Przesłanie Fatimskie; co Matka Najświętsza chce nam powiedzieć, o co prosić, zwłaszcza jeśli chodzi o praktykę nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca Dlatego przekazujemy pewne wyjaśnienia.

W Przesłaniu Fatimskim znajduje się prośba Matki Najświętszej, dotycząca nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca. W dniu 10 grudnia 1925 r. Maryja objawiła się Łucji z Dzieciątkiem i pokazała jej cierniami otoczone Serce. Maryja wówczas powiedziała:

„Córko moja, spójrz, Serce moje otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa wciąż na nowo ranią. Przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia do tych wszystkich, którzy przez 5 miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię św., odmówią jeden Różaniec i przez 15 minut rozmyślanie nad tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćczynienia”.


WYJAŚNIENIE

Dlaczego 5 sobót wynagradzających?

     Chodzi o 5 rodzajów zniewag, którymi ludzie obrażają Niepokalane Serce Maryi.
Oto one:
1. Obelgi przeciw Niepokalanemu Poczęciu
2. Obelgi przeciw Jej Dziewictwu
3. Obelgi przeciw Jej Bożemu Macierzyństwu
4. Obelgi, obojętność, wzgarda, a nawet nienawiść, które chce się wpoić w serca dzieci
5. Bluźnierstwa, które znieważają Maryję w Jej świętych wizerunkach


ELEMENTY NABOŻEŃSTWA


1. Spowiedź w pierwszą sobotę miesiąca (może być dzień, dwa wcześniej)
2. Komunia Św. w pierwszą sobotę miesiąca, z intencją wynagradzającą
3. Różaniec wynagradzający – należy odmówić jedną część Różańca
4. Piętnastominutowe rozmyślanie nad jedną częścią z tajemnic Różańca lub wszystkimi.

Anna Jenke, praktykowała nabożeństwo 5-ciu sobót miesiąca; nazywała je „Sobótkami”. Do tego przynaglała ją miłość do Matki Najświętszej i troska o losy świata. Żyła w czasach wojującego ateizmu i widziała jego skutki. Trwały wówczas prześladowania za wiarę, a światu zagrażała wojna. Anna czuła nadchodzącą karę Bożą, dlatego Ona jak i grupa modlitewna, którą zorganizowała – praktykowały to nabożeństwo.
    
Po odejściu Anny do wieczności, Jej przyjaciele nie pozwolili, by „Głos z Fatimy”, przebijający się przez wierną Czcicielkę Matki Najświętszej Annę Jenke - umilkł. Dlatego Towarzystwo Przyjaciół Anny Jenke kontynuuje „Sobótki”, zachęcając do tej praktyki nowych ludzi. Niech potęguje się w nas gorliwość w ratowaniu świata, przez żarliwie modlitwy, zwłaszcza przez Różaniec, pokutę i dobre uczynki. Ten duchowy dar składajmy na ręce MATKI BOŻEJ - PANI FATIMSKIEJ, z prośbą, by go zaniosła przed Boga Tron.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica
s. Bernadeta

 

 


  • "Sobótki"
  • Archiwum "Sobótek"

    Powrót do Strony Głównej