Intencja Ogólna:
Aby odpowiedzialni za narody zdecydowanie dokładali starań, by położyć kres handlowi bronią, który jest przyczyną wielu niewinnych ofiar.
ROZWAŻANIE:
CZERWIEC – miesiąc szczególnego kultu Serca Bożego i Tajemnicy Eucharystii. Czas adoracji Boskiej Miłości i dziękczynienia za Chleb Anielski, który karmi i ożywia nasze dusze. W dzisiejszym rozważaniu, skupmy się przy Sercu Boga-Człowieka i przy Niepokalanym Sercu Maryi. Jest zadziwiające, że Pan Jezus, Ten, który jest Bogiem Wszechmogącym przyjął ludzkie słabe serce i że kocha nas nieustannie, mimo, iż odchodzimy od Niego kiedy grzeszymy. On się tym nie zraża, wciąż czeka na poprawę, na Spowiedź, na rozmowę z Nim… Nieraz trudno nam zrozumieć wielkość miłosierdzia Bożego, widząc tyle zła w świecie i u nas w Polsce, tyle obrazy Boga i jawnej nienawiści człowieka do człowieka i to okazywanej publicznie – a Pan Bóg nie zsyła kary. Dlaczego? Bóg cierpliwie czeka na poprawę, na pokutę, na szczery żal człowieka. Bóg czeka, a my się często denerwujemy na tych ludzi; chcielibyśmy ich karać, chłostać, rozliczać… Jednakże „rozliczanie” należy zostawić Panu Bogu, a sobie pozostawić wołanie: Jezu, cichy i pokornego Serca – uczyń serca nasze według Serca Twego. Panie, zmiłuj się nad nami…
Przez swoje ludzkie serce, Pan Jezus stał się nam bardzo bliski. On, podobnie jak my, wzrusza się na widok nędzy ludzkiej, cierpienia. Zapłakał po śmierci Łazarza, ale potem cieszył się, gdy przyjaciel został wskrzeszony. Pan Jezus rozumie nasze łzy i radości. Zatem, oddajmy Mu nasze udręczone, małe i mizerne serca, by się napełniły miłością. Z Jezusem nic nie jest ciężkie i nic nie jest trudne. Dlatego nie lękajmy się o naszą przyszłość. Najświętsze Serce Jezusa, które jest „dobroci i miłości pełne”, ubogaci nas swoją miłością i uciszy wszelką burzę, tylko oddajmy Mu się całkowicie.
Jesteśmy w przededniu uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Z Maryją, jak kiedyś
w Wieczerniku, w głębokiej ciszy oczekujmy Darów Ducha Świętego.
Z powiewem wichru, w płomieniach ognia przyszedłeś kiedyś na Ziemię
i ciągle żyjesz i ciągle towarzyszysz w ogromnej świata świątyni.
Ziemia tonie w nadmiarze radości, bo jesteś wśród nas.
Ty prowadzisz do pełni Mądrości, Miłości nadajesz kształt … (A. Jenke)
Z faktu Wieczernika wynieśmy dla siebie gorące pragnienia, byśmy zawsze byli otwarci na działanie Ducha Świętego, Który do nas przemawia w siedmiorakich Darach: Mądrości, Rozumu, Rady, Umiejętności, Męstwa, Pobożności, Bojaźni Bożej. Duch Święty prowadzi nas do świętości. Nie bójmy się tego słowa. Wielka lekcja uświęcenia powszedniego dnia płynie poprzez Eucharystię, ofiarę, poprzez miłość Boga i ludzi.
W drodze do świętości towarzyszy nam Maryja, nasza Matka. Rok 2017 jest szczególnym czasem, kiedy tak bardzo zbliżyliśmy się do Niej poprzez przywołanie na pamięć stuletniej rocznicy Objawień Fatimskich. Maryja przemówiła nie tylko do trojga pastuszków, ale przemówiła i do nas. Inaczej, obchody rocznicowe nie miałyby sensu, zostałyby pustym dźwiękiem. Słowa Maryi, ostrzeżenia i prośby by świat się nawrócił do Boga, by czynił pokutę i przepraszał za swoje grzechy – są skierowane do współczesnego bezbożnego świata. Bez powrotu do Boga i przez trwanie w straszliwych grzechach – świat sprowadzi na siebie karę Bożą - ostrzegała Matka Boża i wskazywała na ratunek: na modlitwę, pokutę, uczynki miłosierdzia, dobre życie. Wskazała też na skuteczną broń w walce ze złem – na Różaniec, i na wynagradzające nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca. Za Episkopatem Polski, który odda nasz naród Niepokalanemu Sercu Maryi w dniu 6 czerwca b.r. – oddajmy Jej siebie osobiście wraz z postanowieniem, iż zabiegać będziemy, by prośby Pani Fatimy spełniały się na co dzień, by przyszło zwycięstwo i zatriumfowało Jej Niepokalane Serce.
MATKA BOŻA WZYWA NAS
Oto niektóre prośby Pani z Fatimy
Módlcie się wiele.
Najświętsze Serce Jezusa i Maryi chcą wam okazać miłosierdzie.
Ofiarujcie zawsze Bogu Najwyższemu wasze modlitwy i ofiary.
Módlcie się i umartwiajcie w intencji grzeszników. Wiele dusz idzie do piekła, bo nie mają nikogo, kto by się za nie ofiarował i modlił.
Przyjdę, aby prosić o poświęcenie Rosji memu Niepokalanemu Sercu
i o Komunię św. wynagradzającą w pierwsze soboty.
Odmawiajcie codziennie Różaniec, aby wyprosić pokój dla świata.
Wreszcie Moje Niepokalane Serce zatryumfuje!
PRAKTYKA NABOŻEŃSTWA PIERWSZYCH SOBÓT MIESIĄCA
Drodzy nasi Przyjaciele!
Trwa Wielka Nowenna do Matki Bożej przed stuleciem Jej Objawień w Fatimie.
Dobrze będzie przypomnieć sobie Przesłanie Fatimskie; co Matka Najświętsza chce nam powiedzieć, o co prosić, zwłaszcza jeśli chodzi o praktykę nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca Dlatego przekazujemy pewne wyjaśnienia.
W Przesłaniu Fatimskim znajduje się prośba Matki Najświętszej, dotycząca nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca. W dniu 10 grudnia 1925 r. Maryja objawiła się Łucji
z Dzieciątkiem i pokazała jej cierniami otoczone Serce. Maryja wówczas powiedziała:
„Córko moja, spójrz, Serce moje otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa wciąż na nowo ranią. Przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia do tych wszystkich, którzy przez 5 miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię św., odmówią jeden Różaniec i przez
15 minut rozmyślanie nad tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćczynienia”.
WYJAŚNIENIE
Dlaczego 5 sobót wynagradzających?
Chodzi o 5 rodzajów zniewag, którymi ludzie obrażają Niepokalane Serce Maryi.
Oto one:
1. Obelgi przeciw Niepokalanemu Poczęciu
2. Obelgi przeciw Jej Dziewictwu
3. Obelgi przeciw Jej Bożemu Macierzyństwu
4. Obelgi, obojętność, wzgarda, a nawet nienawiść, które chce się wpoić
w serca dzieci
5. Bluźnierstwa, które znieważają Maryję w Jej świętych wizerunkach
ELEMENTY NABOŻEŃSTWA
1. Spowiedź w pierwszą sobotę miesiąca (może być dzień, dwa wcześniej)
2. Komunia Św. w pierwszą sobotę miesiąca, z intencją wynagradzającą
3. Różaniec wynagradzający – należy odmówić jedną część Różańca
4. Piętnastominutowe rozmyślanie nad jedną częścią z tajemnic Różańca
lub wszystkimi.
Anna Jenke, praktykowała nabożeństwo 5-ciu sobót miesiąca; nazywała je „Sobótkami”. Do tego przynaglała ją miłość do Matki Najświętszej i troska o losy świata. Żyła w czasach wojującego ateizmu i widziała jego skutki. Trwały wówczas prześladowania za wiarę, a światu zagrażała wojna. Anna czuła nadchodzącą karę Bożą, dlatego Ona jak
i grupa modlitewna, którą zorganizowała – praktykowały to nabożeństwo.
Po odejściu Anny do wieczności, Jej przyjaciele nie pozwolili, by „Głos z Fatimy”, przebijający się przez wierną Czcicielkę Matki Najświętszej Annę Jenke - umilkł. Dlatego Towarzystwo Przyjaciół Anny Jenke kontynuuje „Sobótki”, zachęcając do tej praktyki nowych ludzi. Niech potęguje się w nas gorliwość w ratowaniu świata, przez żarliwie modlitwy, zwłaszcza przez Różaniec, pokutę i dobre uczynki. Ten duchowy dar składajmy na ręce MATKI BOŻEJ - PANI FATIMSKIEJ, z prośbą, by go zaniosła przed Boga Tron.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica
s. Bernadeta