O - Aby chrześcijanie byli gotowi do podjęcia dialogu z ludźmi należącymi do innych tradycji religijnych.
       M - Aby na kontynencie latynoamerykańskim wzrastała obecność katolików w życiu wspólnoty narodowej oraz w środkach masowego przekazu.

       Maryjny, Różańcowy miesiąc PAŹDZIERNIK jest dla nas szczególnym darem, gdyż możemy być blisko Jezusa i Maryi w modlitwie różańcowej, rozważając Boskie Tajemnice. Matka Najśw. przypomina nam o wartości modlitwy różańcowej we wszystkich miejscach objawień, jak np. w Lurd, Fatimie. Sługa Boża Anna wobec tych faktów, próśb Matki Bożej nie pozostawała obojętna, tylko z wielką żarliwością ducha modliła się na Różańcu.

       Dziś tak bardzo potrzeba nam pomocy z Nieba, może jak nigdy. W Polsce jest zamach na życie ludzkie od poczęcia aż do śmierci. Bezbożnictwo chce opanować wszystkie dziedziny życia; Bóg jest niepotrzebny. Sumienia chore! Niesprawiedliwość i krzywda obejmuje coraz większe obszary. Jest zamach na godność człowieka. Deprawacja dzieci i młodzieży przybiera na sile. Ludzie załamują się psychicznie, uciekają czasem do nikąd. Gdzie szukać ratunku? Matka Najśw. podsuwa nam ratunek - w Różańcu. Przy Jej Niepokalanym Sercu szukajmy rozwiązań naszych problemów. Sł. Boża Anna doskonale zrozumiała tę prawdę i dlatego w Różańcu odnajdywała odpowiedź na liczne pytania i ratunek dla zagrożonego świata. Oto kilka Jej myśli, które możemy przyjąć za własne: "Różaniec biorę do ręki i w duchu - poprzez intencję - Różańcem owijam całą kulę ziemską - smutną, rozdartą, pełną wojen i cierpień, niewątpliwości i niewiary. Moją ufność składam u stóp Twoich i wierzę, że przez Ciebie, Matko Boża Różańcowa przyjdzie ratunek, światło i pomoc... Dla mnie i dla wielu serc. Tylko pomóż mi dobrze odczytać głębię tajemnic Różańca i naśladować Ciebie w moim życiu". Jest to piękny program i pełny w swym wymiarze apostolskim. Możemy być dumni, że nasza Patronka tak bardzo głęboko była zakorzeniona w Bogu, a równocześnie umysłem i sercem wybiegała tak daleko, aż na cały świat. Każde Jej słowo było ważne. Na wszystko miała czas, a najbardziej na modlitwę. Mówiła: "Modlę się i czuwam. Czuwam - rezygnuję z kilku kwadransów snu i odpoczynku. Czuwam, by intensywnie myśleć, analizować, przepraszać, zrobić dobre postanowienia na cały miesiąc". Zechciejmy jak Ona mieć czas na modlitwę. W Jej ślady idą wierni Jej Przyjaciele. W Świdnicy już kolejny raz urządzają oni Jerycho Różańcowe (tym razem przy parafii św. Andrzeja Boboli - 2. X). W tym widzą ratunek dla zagrożonego świata.

       W październiku wypada "Dzień Edukacji". Módlmy się, by polska edukacja i wychowanie szły we właściwym kierunku; by nauczyciele kształtowali młode umysły i serca w duchu prawdy i miłości, by ukazywali najwyższe wartości i tym wartościom służyli.

       W modlitwie różańcowej polecajmy również sprawy nam szczególnie bliskie i bardzo ważne, jak znalezienie dobrych ludzi, by pomogli utworzyć "Izbę Pamięci" Sł. Bożej Anny. Polecajmy Sł. Bożej chorych, prosząc o uzdrowienie dla 19-letniego Grzegorza z Wałbrzycha, Kazimierza z Jarosławia, Heleny ze Świerzowej, Stanisława z Tarnogrodu i innych chorych. Módlmy się o znalezienie pracy dla wielu znanych nam osób, szczególnie dla Bogumiła, za nasze rodziny, za Solenizantów miesiąca października.

       Do wieczności odszedł wielce zasłużony kapłan ks. prałat śp. Ludwik Dyszyński - wieloletni proboszcz z Radymna, wielki przyjaciel Towarzystwa Przyjaciół Anny Jenke. Mamy wiele Mu do zawdzięczenia. Tę wdzięczność spłacajmy w modlitwie.

Intencja stała: Módlmy się za wszystkich członków TPAJ żyjących i zmarłych. Za "Koła" szkolne i młodzieżowe TPAJ, za Ofiarodawców wspierających duchowo i materialnie proces beatyfikacyjny Sł. Bożej Anny. O błogosławieństwo Boże w działalności Towarzystwa.