Pierwsza sobota lutego 2004 r. |
O - Aby pokojowe współżycie między chrześcijaninami, żydami
i muzułmanami w Ziemi św. stało się rzeczywistością
M - Aby w Oceanii zatroszczono się o powołania kapłańskie
i zakonne w służbie ewangelizacji w Kościołach lokalnych
Nastał miesiąc LUTY - z dwoma ważnymi dniami Maryjnymi: Matki Bożej Gromnicznej i Objawienie się Matki Bożej w Lurd. Pierwsze święto niech będzie dla nas przypomnieniem, że Maryja jest naszym ratunkiem w mrokach nocy, światłością swej Osoby i blaskiem świecy osłania nas przed napaścią "wilków" czyli złych mocy. Często uciekajmy się do Niej o pomoc i ratunek w sprawach osobistych i innych ludzi.
11 luty - Światowy Dzień Chorych. Niepokalana objawiająca się św. Bernadecie w Lurd prosi o pokutę, modlitwę różańcową o nawrócenie grzeszników. A potem czyni cuda; uzdrawia chorych na duszy i ciele. I tak jest do dziś. My również w duchu wiary udajmy się do Lurd, zaczerpnijmy ze Źródła wody, która uzdrowi przede wszystkim nasze serca, wiarę wzmocni, rozpali miłość do Boga i drugiego człowieka. Niepokalana Matko, Uzdrowienie Chorych - polecamy Ci cały świat, bo jest chory, naszą Ojczyznę, bo jest źle. Chorzy są ci, którzy ustanawiają "chore prawa" w Parlamencie, chorzy, co sprzedają Polskę kawałek po kawałku, skazując ludzi na nędzę, bezrobocie. Chorzy są edukatorzy i różni przywódcy, gdyż wprowadzają w błąd i okłamują naród. Chore są małżeństwa bliskie rozpadnięcia. Polecamy Ci takie małżeństwa z naszego otoczenia. Ty je znasz po imieniu; zaradź tym bolączkom XXI wieku. Ratuj polskie rodziny! Matko, Ty widzisz jak dużo ludzi jest chorych na duszy. Oni są chorzy często z własnej winy. Ratujmy ich przez Różaniec!
Pomnij też na tych, którzy chorują na ciele; są dotknięci chorobami nieuleczalnymi, śmiertelnymi, niech w Tobie Matko Pocieszenia znajdują ulgę i pociechę. Polecamy Ci chorych w szpitalach i leżących w domach - osoby nam bliskie i znane oraz te anonimowe także. Polecamy Ci Annę z Wadowic, Stanisława, Barbarę z Jasła, Zosię z Gliwic.
Luty, to okres ferii zimowych, sesji egzaminacyjnych. Niech dzieci i młodzież w tym wolnym czasie wypoczywając, będą też blisko Boga. A pedagogom i wychowawcom daj Matko dużo sił i Światła, by swoją mądrością, dobrocią i życzliwością wychodzili swoim uczniom i wychowankom naprzeciw i by byli dla nich wzorami pod każdym względem.
16 stycznia b.r. odeszła do wieczności śp. Maria Jenke - kuzynka Sł. Bożej Anny - jednolatka. Ze względu na bliskie pokrewieństwo - kilka informacji o niej. Odeszła do Pana po krótkiej chorobie. Był to człowiek szlachetny, z dużą i rzetelną wiedzą (miała wykształcenie uniwersyteckie). Do końca swoich dni była czynnie zaangażowana w prace TPAJ. Jej znaczny wkład był na polu zbierania dokumentacji do procesu beatyf. Sł. Bożej Anny, na polu wydawniczym (dobre korekty tekstów), obsługa telefoniczna interesantów biura TPAJ, kolportaż "Sobótek", "Słonecznej Skały". Jej prace były na zewnątrz mało widoczne, gdyż śp. Maria Jenke w swoim postępowaniu jak i w działaniu była bardzo skromna, cicha, ale działała skutecznie, służąc wszelką pomocą. Odejście śp. Marii Jenke pozostawiło wielką pustkę, szczególnie w biurze TPAJ, ale mamy nadzieję, że będzie nam nadal skutecznie pomagać, będąc już u Boga. Dobry Jezu, a nasz. Panie, daj Jej wieczne spoczywanie.
Intencja stała: Módlmy się za wszystkich członków TPAJ żyjących i zmarłych. Za "Koła" szkolne i młodzieżowe TPAJ, za Ofiarodawców wspierających duchowo i materialnie proces beatyfikacyjny Sł. Bożej Anny. O błogosławieństwo Boże w działalności Towarzystwa.