. |
Jarosławscy przyjaciele Anny Jenke dokonali dzieła chwalebnego, wydając zbiór Jej pięknych i mądrych "Dzienniczków i rozważań". Już barwna i wymowna symbolika okładki tego wspaniałego tomu skłania do refleksji, zachęca do jego czytania. A utrwaliła Autorka z kronikarską swadą dziejące się wokół wydarzenia, kolorując je subtelnie swoimi doznaniami. Pełne szczerości i odwagi są zapisane przez Annę zamyślenia i pałające wdzięcznością, pokorą i uwielbieniem Boga Jej modlitewne zachwyty. One nadają całości wartość wyjątkową.
Każde świątobliwe, heroiczne życie jest wzorem dla innych. A jeśli kandydat na ołtarze, błogosławiony bądź święty odsłonił tajnie własnej duszy, ukazał trud swych zmagań o większą chwałę Bożą, to ubogacił nas w ten sposób skarbem swej mądrości. Takiż klejnot zostawiła również Anna Jenke.
Nie można tu pominąć zasług osób redagujących "Dzienniczki i rozważania". Przecież starannie opatrzyli tę książkę "Wprowadzeniem" i "Przedmową" oraz "Kalendarzem życia Służebnicy Bożej Anny Jenke", i zwieńczyli "Posłowiem". Znakomity to zabieg. Dzięki niemu Anna jaśnieje przed czytelnikiem pełnią cnót i zasług, trosk, cierpień i modlitw od dzieciństwa i młodości do chlubnych lat nauczycielskich, aż do chwalebnego odejścia po nagrodę do Pana.
Jednakże formalne uwagi o tej książce nie obrazują głębi jej wyjątkowej wartości. Bo niepowtarzalne są "Dzienniczki" Nusi, jak Annę w dzieciństwie nazywano. Urzekają kolejne "Dzienniczki", "Notatki" i "Rozważania" dzielnej harcerki, pilnej maturzystki, potem uczynnej patriotki i wspaniałej nauczycielki, a przede wszystkim żarliwej, żyjącej dla Boga i Kościoła, dojrzewającej do świętości Kobiety. Ich Autorka zachwycając się życiem, radośnie podziwiała dzieła Stwórcy. Fascynowała się mądrością i miłością Bożą, troszcząc się jednocześnie o wszystkich w swoim otoczeniu. Pisała "W imię Boże". A żyła w myśl wyznania: