(...) Opracowanie "Z głębi serca" nie jest typowym zbiorem modlitw; z jakimiś gotowymi formułami czy zwrotami do Boga, Matki Najświętszej, Świętych. Są to treści krótsze lub dłuższe, które mogą być przedmiotem modlitw. Forma tych modlitw, pragnień i westchnień jest charakterystyczna dla osobowości Anny, a sformułowania typowe dla wytrawnej polonistki. Anna bardzo często używała krótkich zdań czy skrótów myślowych dla wyrażenia nieraz bardzo głębokich treści. Świadczy to o jej bogatej duchowości i równocześnie o jej zapotrzebowaniu na modlitwę spontaniczną, żywą.
Modlitwą pragnęła objąć cały świat; różańcem opleść całą kulę ziemską. Głęboka wiara i gorąca miłość nie stawiały jej granic; kochała wszystkich bezgranicznie i pragnęła tą miłością nieustannie zapalać innych. Wszystkie sprawy, według Anny - mają o tyle znaczenie o ile są odnoszone do Pana Boga. Powie:
To wszystko nic - jedno ważne:
służyć Bogu jak On chce i budzić Boga w sercach.
(...)
(Słowo wstępne - fragmenty)