|
Tyś od zarania życia pałała gorącą miłością ku Bogu i serdecznie współczułaś z niedolą bliźnich; na książęcym tronie i w klasztornej celi ratowałaś Ojczyznę naszą w potrzebie i poddanych swoich wspierałaś hojnie w ubóstwie i cierpieniu, a z tronu niebieskiej chwały poprzez stulecia wypraszałaś i teraz wypraszasz u Boga swoim czcicielom niezliczone łaski i cuda.
Wyjednaj nam, prosimy cię, u Boga łaskę, której tak gorąco pragniemy........, a przede wszystkim odpuszczenie win, wytrwanie w dobrym, żywot cnotliwy i śmierć szczęśliwą. Amen.
Ojcze Nasz... Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu ...